wyciskanych podniecenia żarem<br />
w wyuzdanej rzeczywistości<br />
w marzeń kalejdoskopie przedrannym<br />
<br />
byś umiał je ocierać<br />
o mnie sobą <br />
nami <br />
z nami<br />
mi<br />
<br />
by pachniało księżycową zorzą<br />
rozognionym świtem<br />
wśród fiołkowych dywanów<br />
za kratami przyzwoitości<br />