I ciężkim oddechem karmi
Rozpragnione gestem serce.
To tak jakby ona podejmować chciała decyzję
O tym, co dobre jest i złe,
O tym, co możesz zrobić,
A czego już raczej nie.
Niech to kłamstwo nabierze mocy!
Jeszcze tylko 24 godziny,
Jeszcze tylko doba...
Niedługo przyjdzie świt, który otworzy nam oczy.