śnieg,<br />
ulice w świetle <br />
toną.<br />
<br />
Samotne są <br />
wieczory,<br />
prezentów pełne<br />
sklepy.<br />
<br />
Królowie <br />
jak co roku,<br />
wedrują znów do <br />
Niego.<br />
<br />
Kolędy, radość<br />
matek,<br />
dziś piernik dla nich<br />
dzieckiem.<br />
<br />
Tak inny wstaje<br />
dzień,<br />
mróz pięknym jest<br />
malarzem.<br />
<br />
Zwycięża dobro<br />
w nas,<br />
opłatek pęka w <br />
dłoniach.<br />
<br />
Przez okna kolor<br />
drzewek,<br />
o szczęściu opowiada.<br />
<br />
Zamykam swoje<br />
oczy,<br />
anioły są tak obce.