zanurzonym w atramencie
rozkochałam się w milczeniu słów
odbitych od kartki
czuje jak spływa to
co inne spija
nie wiem czy zostałam wybrana
pozostałe uniosłeś w górę
to spadło
jestem piórem wyrwanym siłą
może mam swój udział w cudzie
zostałam sama
wbita w jabłko
i już zawsze w brudzie