najlepiej nie pytać o sens
to milczenie
pełnych naszych serc
Na dnie przebytych dni
w duszy coraz mniej spokoju
myśli o śmierci mnóstwo
niezapisanych zwojów myśli
to tylko walka
o każdy dzień przetrwania
to też modlitwa
słowa z żarliwości serc
trzeba chcieć
to potrzeba poszukiwania boga
wiara że można chodzić
po wodzie szukanie miejsca
dla siebie
tyle radości co wątpliwych scen
życie to nie słowa
to my naprzeciw siebie
życie to bajka i sen
z którego śmierć
nas wybudzi i zamieni
w pył marzenia