morze w swój padół przyjęło słońce
wieczór szelestem witają cykady
od ognia rzucając długie cienie
przemykają duchy historii
Alepochori
Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?
Usunąć użytkownika z listy znajomych?
Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?
Czy chcesz usunąć ten utwór?
Zarejestruj się aby włączyć się do rozmowy.
informacje o użytkowniku
zainteresowania
książka, film, spacer, pływanie,morze, majsterkowanie, złota rączka
kilka słów o mnie
Słowo jak kamyk rzucone na wodę okrąży myśli nim sięgnie dna zapomnienia. M.S.Z
statystyki utworu
Średnia ocen: 6
Głosów: 6
Komentarzy: 6
inne teksty użytkownika
6
Aby dodać komentarz musisz się zalogować.
(08:45:36, 12.05.2014)
Nom fajnie lecz doczepię się :) lubię rozwinięte wiersze a tu mi tego trochę brakuje( mimo że miniatury mają swój urok) chętnie bym poczytała co dalej:)
(16:10:50, 12.05.2014)
Helen, właściwie to masz rację miał być ciąg dalszy lecz niespodziewanie szybko musieliśmy się brać w drogę powrotną i tak zostało. Jestem pod wrażeniem, że to zauważyłaś to miłe..
(18:12:20, 12.05.2014)
a ja czuję znowu kłamstwo .sowa jest za ciężka żeby przysiadać na winnym krzewie.eeehhh
(19:40:50, 12.05.2014) Ostatnia aktualizacja: 04:48:40, 09.07.2014