Definiuje postrzeganie rzeczywistości
Petryfikuje momenty
W marmur wspomnień
Nasze istnienia
Toczą go jak choroby
Ale to on przetrwa
Choć to my go zabijamy
Znika w potrzebie
Swój nadmiar przelewając w cierpienie
Błądzimy
We mgle...
W czasie...
W labiryncie...
Ariadna nie żyje
Bo przecież narodziny
Są tylko początkiem śmierci...