fb

Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?

Usunąć użytkownika z listy znajomych?

Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?

Czy chcesz usunąć ten utwór?

informacje o użytkowniku

Orzeł Biały

Dołączył:2012-02-14 12:48:38

Miasto:koszalin

Wiek:45

zainteresowania

Żyjemy w czasach ostatecznych...........................................

kilka słów o mnie

Być człowiekiem to wielka radość ale i wielkie wyzwanie...Przeciwności losu są wielkie ale tym większa satysfakcja z każdego zdobytego szczytu !!! Wciąz staram się byc sobą,mimo iż coraz tródniej mi rozpoznać siebie w lustrze...Jeżeli miałbym określić siebie jednym zdaniem to,jestem jak razsypane abecadło,z każdym dniem staram sie poskładać w logiczną całośc-Jednak z różnym skutkiem... Oby nigdy nie zabrakło nam do tego siły ! CZego sobie i wam Zyczę... ORZEŁ BIAŁY Ps. Nie publikuję cudzych wierszy !!!

statystyki utworu

Średnia ocen: 1

Głosów: 1

Komentarzy: 0

statistics
A A A

1

Trzy tezyutwór dnia

Autor:Orzeł Białykomentarz Kategoria:proza życia Dodano:2014-09-09 11:49:21Czytano:489 razy
Głosów: 1
1)
Znowu po przebudzeniu,spojrzałem niechętnym okiem
na otaczającą mnie-równoległą rzeczywistość...
Wczesne popołudnie. Zrobione na szybko śniadanie
równie spazmatycznie wchłonąłem bez zbędnego zamętu.
Jaka jest Twoja twarz melancholio ?
To pytanie jak muzyka
która od dzieciństwa łechta moje marzenia
spływa teraz,po wewnętrznej krawędzi mojego czekania.
Wystukuję nerwowo zakurzone westchnienia
rytmem biologicznego zegara.
Po porannym prysznicu,biorę swoją ulubioną książkę.
Nigdy nie mogę zapamiętać gdzie ją kładę po poprzednim czytaniu.
To zabawne,ale nie mogę nawet zapamiętać jej tytułu.
Jedyne co przychodzi mi na myśl
w trakcie jej gorączkowych poszukiwań
to słowo "TERAZ"
I to "Teraz",czyli "OBECNIE",czyli "JA SAM"
Zbieram się zatem do ponownego bycia sobą.
Bezustannie choć z rożną częstotliwością
wynajduję wszelkie nonsensy i paradoksy
w tej podróży przez codzienność.
Zatem,rozściela się przede mną znajoma pokusa radości
na cześć nowego,pełnego wzniosłych idei,dnia...

2)
Przechadzam się spokojnym krokiem
po elektronicznych mediach.
Rozpacz cierpliwie ciułana
w niezdarnie poskręcanych artykułach.
Określam je jednoznacznie,jako bełkot.
Zamykam Laptopa.
Odpalony z litości papieros
rozsadza mój pokój gorzkim dymem wspomnień.
Znowu pogrążam się w zadumie.
Patrząc w próżnię uświadamiam sobie
jak bardzo jestem podobny do siebie wczoraj.
Jak bardzo wszyscy jesteśmy do siebie podobni.
Genetyczny łańcuch DNA,nie zawiera tylko jednej kombinacji.
Kombinacji która dbała by o nasze samouświadomienie.
Uważam,że nie jesteśmy świadomi naszego człowieczeństwa.
Paradoksalnie,człowiek nie jest tym,za kogo się uważa...

3)
Bywają takie chwile
Gdy swój romantyzm rzucam na szalę próżności
Uważam się wtedy za kogoś takiego jak oni...
Pędzący donikąd,za oknem..
Wtuleni w swe płaszcze przyzwoitości.
A ja,miedzy nimi.
I nie brudzę sobie wtedy rąk nadzieją
że każde z nich,z osobna ma swój cel.
Dotykam chłodnymi rękoma wskazówek pozorów.
A na trawnikach rosną te nieszczęsne kwiaty
uparcie podlewane heroicznym tętentem trwania.
Tak,człowiek nie zna dnia ani godziny gdy zajdzie słońce
A wtedy widać dokładnie
gdzie kończy się to złudzenie zwane szaleństwem.
Szaleństwem Twych kobiecych,wiśniowych ust...
Grono GG sledzik wykop Facebook
znaczek info

Aby dodać komentarz musisz się zalogować.


znaczek info

Brak komentarzy.

Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Bez tych plików serwis nie będzie działał poprawnie. W każdej chwili, w programie służącym do obsługi internetu, można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszego serwisu bez zmiany ustawień oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji w Polityce prywatności.

Zapoznałem się z informacją