krzyczy głosami piekieł
zalewa nozdrza krwią
wciąż szukam swojego cienia
Drewniany dom przytula mnie
przyciąga zapachem nocy
głaszcze po głowie
całuje skroń
mój dom
zamknij drzwi
po raz ostatni
Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?
Usunąć użytkownika z listy znajomych?
Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?
Czy chcesz usunąć ten utwór?
Zarejestruj się aby włączyć się do rozmowy.
informacje o użytkowniku
zainteresowania
Film (w domu jak i w kinie), literatura (kocham książki), muzyka (zwłaszcza rock), zdrowy tryb życia (ćwiczenia, gimnastyka), zwierzęta, relaks.
kilka słów o mnie
W wierszach otwieram swoją duszę, pragnienia, sny, tęsknoty, przemyślenia, smutki i radości. Zapraszam do lektury. Poznaj mnie jeśli chcesz...
statystyki utworu
Średnia ocen: 5
Głosów: 5
Komentarzy: 9
Aby dodać komentarz musisz się zalogować.
(15:24:19, 25.09.2014)
Usunęłabym ostatnia strofę. Wiersz jest bardzo dobry!! Wręcz tu nie pasuje :)
(17:41:01, 25.09.2014) Ostatnia aktualizacja: 17:43:37, 25.09.2014
... niby sen lecz sen bez snów? -
jakby noc bez gwiazd, bez tchu -
na nic modły, na nic krzyki -
spowiadania, medaliki -
śmierć spełniła swoją wolę -
ukołysze... tam na dole -
samo przyszło po przeczytaniu
(21:15:25, 25.09.2014)
materializacji emocji przeszkadza tylko brak ołówka. Płaszczyzna zawsze się znajdzie. Szczególnie po przeczytaniu tego co napisałaś