niebieskie oczy
jasne włosy
beztroski uśmiech
marzenia dziecka
stałam się pożywką dla zła
wypartego z otchłani piekieł
rozpalonego żarem od wewnątrz
bestii w ludzkim ciele
zostałam wspomnieniem
ciepłym podmuchem wiatru
łzą w cierpiących oczach
kwiatem otwierającym się
na wiosnę
...
miałam
tylko
czternaście lat
kiedy mnie zamordowano
...