-nie rezygnuję- ja przesypiam burzę...
-nie atakuję -ale zmuszam rzeczywistość by spojrzała we własne lustro,
-nie milczę -lecz próbuję smak każdego słowa by zrozumieć jego wagę i konsystencję...
-nie śpię- ale trzymam sny w dłoni aby marzenia nie uciekły z życiem przedwcześnie...
-nie żyję- tętnię nieskończonością, bo to mój jedyny dom... "