byś zobaczył we mnie kobietę
jak bardzo kochać muszę
byś zapragną mnie równie mocno
błaganie o miłość jest żałosne
to tak jakby prosić o coś nieskończonego
czego dać nie możesz
nie chcesz
moje serce walczyło
kleiłam je dla ciebie
zakrywałam pęknięcia
malowałam na czerwono
w piersi tylko ból
przypomina mi
że nadal żyję
ale co to za życie...