zgwałciłeś moją nieśmiałość
rozebrałeś wstydliwość
wykorzystałeś naiwność
teraz jestem prawdziwa
...
podobam się sobie
kiedy zasypiasz we mnie nad ranem
moja doskonałość
pozbawiona jest brakujących części
...
tylko z tobą jestem pełna
nasycona rozkoszą
po brzegi