stalowy most
nie wiem po co
łączy brzegi tak odległe i obce
jak masywna klamra spina przestrzenie
które nie powinny mieć ze sobą nic wspólnego
które nie chcą mieć nic wspólnego
koegzystencja w stalowym uścisku
czasem
szeroka rzeka
nie wiem po co
dzieli co bliskie
odsuwa w przestrzeni i czasie
to co jednym pulsować chce rytmem
i wspólne posiadać marzenia
przyszłość palcem na wodzie pisana
i nigdy nie wiesz na co trafisz