wypowiedzieć chcę jasność
wyjątkowych relacji spojrzeń
niewypowiedzianych przestrzeni
znaczeń mowy tęczy
kim dla mnie jesteś
może jednak słońcem
bo jasno patrzeć mogę
kwiatem różanym kolcem
wbitym w samotność
płomieniem tlącym w sercu
ogniskiem marzeń niewygasłym
brzaskiem na nieboskłonie
wilgotnym smakiem rosy
porannym krzykiem ptaków
zapachem rozrzuconym z wiatrem
włosów z ramion uniesionych
burzą samotności w tęsknocie
najpiękniejszym latem
mojego życia
Tak to po prostu czuję