słowem bladej pieszczoty<br />
chyląc czułość z pogardą<br />
<br />
[młodość]<br />
<br />
łamiąc rajskie schematy<br />
dojrzałych statecznych idei<br />
podpartych drewnianą laską<br />
<br />
cynizm i perwersję<br />
czyniąc matką karmiącą<br />
głód drwiącego sadysty<br />
<br />
[młodość]<br />
<br />
odrzucając boską karmicielkę<br />
co chleb podaje czerstwy<br />
w czas gnębiącej wojny<br />
<br />
kłamstwem i grzechem<br />
wyjąc na płody deptane z gniewu<br />
na marnym bruku<br />
<br />
[młodość]<br />
<br />
głusząc peany bóstw niewidzialnych<br />
które zrodziła tęsknota<br />
zmarszczonej dłoni