szeptem sprowadź na ziemię
pod silnym ramieniem
daj niebo
i spokój
mam tylko delikatne ciało
pergaminową skórę
kruczoczarne włosy
oczy jak węgle
tlące się tobą
weź mnie całą
nim noc zaprosi świtanie
a wszystkie sny zakończą
nad ranem swój taniec
jestem magią
w twoich dłoniach
wybuchnę tysiącem barw
kolorami nocy