Ona jest niczym jakby ciacho
Jak gdyby ciasto z owocami
W każdym kawałku znajduje się coś
Co kawałek to z innymi owocami
Zdarza się że jest i z warzywami
On jest brunetem wieczorową porą
Codziennie spija z mleka śmietankę
Dlatego tyle nabiału jest w nim
Autobusem do pracy jadąc patrzą
Nic tylko się patrzą kiedy jadą
Ona jest ładną dziewczyną
On też jest taki niczego sobie
Wszyscy już zauważyli to wszystko
A teraz już temacik do rozmów mają
I tak o tych dwojga plotkują
Że nic tylko romans ze sobą mają
Przez to dlatego że wykupiono
Bilety wykupiono i takie dają
Zakupić na przeciwległych miejsc
Ponieważ innych nie było w kasie
Bo tak w życiu zdarza się i to