z tym czego nie mogę zmienić
czego nie widzę
co tylko w koszmarach
podstępnie się ze mnie śmieje
bezsilnym wzrokiem
łapię wspomnienia
zapisuję zdarzenia i chwile
układam z nich scenariusze przetrwania
mimo wszystko wyczuwam kwiaty
wbrew wiecznej suszy
smakuję owoce
choć wszędzie trwający rozkład
zabiera ziemię
może to nadzieja
która tli się we mnie
nie pozwala zapomnieć
że życie to nie tylko chwile smutku
ale także chwile szczęścia