ona mówiła czystym angielskim
on skruszonym polskim
przywieźli wasze dzieci nasiąknięte jodem i niepokojem
ty zasnełaś w namiocie oczekując miłości
do przeszłość
może nie przypadkiem siedząc na pomoście
byłem świadkiem modlitwy jaką wychodziłaś z jeziora
do słońca roześmiana po rozpuszczone włosy
na piersiach
jedyne co z tego pamiętam...to ogień jaki mnie trawił