Słońce zabrał choć jeszcze lato
lecz aura relaksu sprzyja
na grzybobranie na zbieranie owocu lasu
i tak na jedno spojrzenie
jedni w kurtkach i kapturze
innych opalenizna grzeje
jak i mnie - aura sprzyja
wiatr miedziane liście strąca
dźwięcznie niczym grochem o ścianę rzuca
dając odgłos gradu czy piłeczki pingpongowej
gdzie w tańcu odbija się samemu na swoje przemijanie
i tak jeszcze widzi liście smętny koniec lata mają
jak niedoszłą zimną jesień nie jeden człowiek
który w samotnej ciszy odchodzi
gdzie inny się raduje kiedy aura sprzyja
a taką aurę dzisiaj ma wiatr
on chłodzi lecz serca nie zamraża
jedynie suszy jak słonecznika kwiat
dając zapach astrów i psich mordek
też jak ktoś powie 'Księżyc'
w pełni już ponad miesiąc
za dnia diamentem świeci nocą swoje złoto wręcza
a czy to na uśmiech przemijania czy radość spojrzenia
mówiąc czy myśląc który to będzie ostatnim odbiciem ?
ale ty się nie smuć bo ciebie to nie dotyczy
zwłaszcza kiedy miłość w sobie masz
też bez lęku stanowczo powiedzieć możesz
'jak w zieleni rodzi się bursztyn
tak mamy drugi Raj rozpalony miłością'...