siłę swoją rzucasz
z mostu prosto o ścianę
widać - zabijanie
przyjemność tobie sprawia
szkoda że tańczyć nie umiesz
inaczej w tchnieniu ognistym
interpretował byś niematerialnie
jak natura - dokładnie
ta która ma swojego Pana
a tak co widać i nie tylko
prócz siły sam się ścinasz
myśląc iż wirtuozem jesteś
gdzie w rzeczywistości
jesteś marną chwilą swojej siły...