Nie mówiąc o nim nic nikomu
Nie szukać złotych rad na życie
Mieć tylko ciasto, lody, picie...
I do nikogo się nie odzywać
Nikogo nie znać, nigdzie nie bywać
I nie odbierać telefonów
Tych bez wibracji i bez tonów
Usiąść w fotelu, tym przy kominku
Wysączyć sporą ilość drinków
Przeczytać wszystkie zaległości
i się zatracić w tej Miłości