fb

Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?

Usunąć użytkownika z listy znajomych?

Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?

Czy chcesz usunąć ten utwór?

informacje o użytkowniku

Blazey

Dołączył:2016-12-29 16:59:08

Miasto:Slough

Wiek:54

kilka słów o mnie

Romantyk, marzyciel ale z tych co dążą do spełnienia ich. Gram na gitarze, perkusji. Piszę wiersze, skecze kabaretowe, dużo satyry ale równie dużo o życiu i miłości. Mówią, że zawsze się uśmiecham i emanuję pozytywną energią. Ale to zdanie innych, aczkolwiek lubię siebie takiego. Dużo bym nie poprawił gdybym mógł. Napisałem dwa tomiki wydane w wersji książkowej i pracuję nad trzecim. Na codzień pracuję w Anglii i tu mieszkam od 12 lat.

statystyki utworu

Średnia ocen: 2

Głosów: 2

Komentarzy: 0

statistics
A A A

2

Ballada o bezrobotnymutwór dnia

Autor:Blazeykomentarz Kategoria:Ballada Dodano:2017-05-11 07:23:34Czytano:595 razy
Głosów: 2
Ballada o bezrobotnym

Pewien bezrobotny z Łodzi
wszędzie już za pracą chodził
i zrezygnowany w końcu wszedł do "pośredniaka"
-Mamy tutaj jedną pracę,
przy tym dość rozsądną płacę,
-praca w ZOO- a tak dokładnie przy zwierzakach.

-Ja tam zwierząt się nie lękam,
czy to foka, czy sarenka
karmić , sprzątać w końcu żadna filozofia!
Małpy, strusie czy tez miś
mogę zacząć nawet dziś...
-Tu jest adres, dyrektorka Nowak Zofia...

Pan do Zoo się wybrał zaraz
dyrektorkę szybko znalazł,
no i rzekł, że on tu z pośredniaka.
Dyrektorka wgląd w podanie...
-Wiem, że ma pan skierowanie
ale sprawa tu wynikła dzisiaj taka:

-Żeby pan był zoologiem
lecz pan blacharz, więc nie mogę...
A w dodatku siedział pan w więzieniu kilka lat
Owszem będzie zatrudnienie
a że ma pan doświadczenie
mam dla pana pracę również pośród krat.

-Zdechła nam ostatnia zebra,
pan by się za zebrę przebrał
i udawał zwierzę tylko osiem godzin.
Facet zrobił dziwną minę...
-Dam trzy dychy na godzinę!
-Za trzydzieści nawet żmiją! -Co mi szkodzi!

Dali więc mu kombinezon
upał -no bo letni sezon...
-Eeetam za trzy dychy jakoś wciągnę te manatki
Lecz ktoś chyba się pomylił
bo wrzucono go po chwili
wraz z tygrysem do tej samiusieńkiej klatki!

Wrzeszczy, drze się, lamentuje...
-Niech mnie ktoś tu uratuje,
to jest tygrys i to kurna nie są żarty!
Tygrys złapać go chce w szpony,
fika, skacze jak szalony!
-Ludzie błagam! nie chcę przez tygrysa być pożarty!

Wnet go złapał w szpony tygrys
lecz się w gardło wcale nie wgryzł
a do niego ludzkim głosem szepnął cichym
-Przestań drzeć się durniu w paski
cicho siedź i nie rób łaski...
bo nie znajdziem pracy lepszej za trzy dychy!

Blazej Szuman
znaczek info

Aby dodać komentarz musisz się zalogować.


znaczek info

Brak komentarzy.

Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Bez tych plików serwis nie będzie działał poprawnie. W każdej chwili, w programie służącym do obsługi internetu, można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszego serwisu bez zmiany ustawień oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji w Polityce prywatności.

Zapoznałem się z informacją