Można było by wyzbierać jeszcze raz
Tak by ludzkie życie
Przebiegało należycie..
By to co świat tak dołuje
I zmartwienia mu szykuje
Przemyślało,przerobiło
Inne szaty założyło...
I nie szarość pokazało
Tylko w tęcze się ubrało
Przetykaną promykami
Wypelniło świat myślami...
Które ciepło dają sobą
Serca radością ozdobią
By w nich miłość przebywała
Pokój jak strumieniem wlała...
A łzy co w oczach się zjawią
Były szczęściem zaznaczone,
Nie tęsknotą czy też smutkiem
Przecież ŻYCIE takie krótkie.
Wszystkim mającym pokój i miłość w sercach...
..w czasach...hmm...nazwijcie je jak chcecie.