jak po czystej karcie
znaczyłeś
jak swoją własność
coś co możesz mieć na wyłączność
raniłeś
sprawdzając granice bólu
dzięki temu
stałam się silna
rozkwitłam
zmieniając się każdego dnia
już mnie nie poznajesz
zacząłeś tęsknić
powoli zabija cię lęk
przed samotnością