z myśli kudłatych i zapomnianych lat
czasem wyrywam to co poplątane
czasem, gładko, czasem coś pod włos
ale los, wciąż faluje,
i ten szepczący wiatr,
szumiący las
liść,
co spadł, co jeszcze trwał od jesieni
do wiosny...
...każdy palec, wirtuozem w struny,
wali,
po pniu do korony, nad chmury
płynie...
...w niezapomniane chwile