jakie zastygły w powietrzu
po naszej ostatniej rozmowie
bezbarwne spojrzenia w oczy
takie niepewne
chciałabym by były waniliowe
przyklejony do twarzy smutek
szpeci nasze twarze
postarza nas o dziesiątki lat
przysparza niepotrzebnych wzruszeń
chciałabym by wszystko się zmieniło
...
na lepsze
...
nadzieja pachnie wanilią
tak pięknie