Wykorzystywanie przez instytucje kultury miedzy innymi artystów plastyków stało się prawną normą.
Latami utrzymujące się takie prawo stwarza sytuację, że artyści nie płacą składek ZUS, przez co na starość nie mają środków na życie. Upokorzeni przez kolejne władze w państwie są zdani na łaskę MOPSU i innych instytucji pomocowych.
Zabierana wolność wypowiedzi artystycznej stwarza sytuację, że Artyści sięgają do tworzenia chałtur lub tworzą dzieła o niskiej wartości intelektualnej. W ten sposób ubożeje polska kultura.
O ile o gospodarce zaczyna się myśleć poważniej, sprawy kultury są dalej na szarym końcu.