to kolejna melodia jaką życie zagrało
trochę z przypadku trochę z rutyny
bez przyczyn i winy - maestro
zobacz jak tańczy z batutą na linie
idąc krawędzią zmaga się z losem
rozpakuj walizkę zbyt wcześnie dla niej
niech dorośnie w szafie i okryje kużem
trochę z przypadku trochę z rutyny
bez przyczyny i winy zjedzą ją mole
zobacz za oknami motyle
malują jesienią wszystko co popadnie
wierząc
że jesteś nimi, momentem kiedy po raz pierwszy
rozpostarły skrzydła
wierząc
że odlatując są jednością ciał aniołów i ludzi
nie po raz ostatni
...dla ciebie
oczyść wszechświecie z myśli ponurych
niech spełnią się wróżby dni nieznanych
na dłoniach kwitną kwiaty a tych dłoni
niech dotykają dłonie - radość
zobacz jak tańczy z batutą na linie
idąc krawędzią zmaga się z losem
na końcu początek początek końcem
na zawsze i do nikąd kochać
bez prognoz ze wszystkich stron świata
na dłoniach dojrzewają owoce
niech dotkną usta smaku deszczu w słońcu
rozpakuj walizkę i jak wczoraj usiądź
wierząc
że jesteś nimi, momentem kiedy po raz pierwszy
rozpostarły skrzydła
wierząc
że odlatując są jednością ciał aniołów i ludzi
nie po raz ostatni
...dla siebie