dostrzec jego czerwoną barwę i neutralną postawę,
wziąć do nosa świeży zapach;
Jakże smutnym widokiem jest zobaczyć umierającego woja wśród kwiatów,
jego ostatnie tchnienia i ostatnie słowa,
czerwona barwa bryzgająca na mak;
Jakże pięknym jest się poświęcić idei,
dla wyższego dobra można zginąć z dumą,
taki piękny koniec życia;
Jednak nie czuję piękna, a strach,
nosem czuję smród ciał i zapach krwi,
kiedy nasłuchuję słyszę nieustające strzały,
Boże miej Wielką Brytanię w opiece...