Gęste powietrze spowija mgła
Za oknem otchłań czeluści nieznana
Pośrodku mój strach i bicie serca
Pragnę uciec lecz nie mogę
Stoję bez ruchu w kajdanach niemocy
I ten moment gdy cień jej się zbliża
Powoli przesuwa w moich oczach
Lęk paraliż i przerażenie
Chyba poddać się muszę
Zabierze mnie ze sobą w najstraszniejsze miejsce
Bez powrotu
I gdy już ostatnia nadzieja przepadła wraz ze mną
Budzi mnie żywy strach zrywa ze snu
Ona odchodzi zostawia swe ślady
W pamięci zasnęła na zawsze
Istnienie jej to tylko zjawa w mej głowie
Jednak dziś wiem że to myśli moje...
K.Ch. Tomik "Niespełnione marzenia" [2020]