wokół tylko zabawy oraz bale,
wszędzie wesoło gra muzyka
a pan z panią kręcą walczyka.
W kącie śpi jakiś gość zalany,
leży i liczy tylko czarne barany,
przy stoliku pan panią za coś łapie,
ja nie mogę, ale dostał gość po papie,
inna para w kącie dyskretnie się całuje,
i oto nagle ulotnili się do parku na ławeczkę,
pewno będą odpoczywać sobie tam troszeczkę.
Ja chwilowo siedzę i to wszystko tylko obserwuję,
ale co tam, zagrali skoczną polkę oraz piękną czczę
to z panią na parkiecie też sobie dzisiaj poskaczę.
Korzystajmy z życia póki jesteśmy my młodzi,
bo w tym całym naszym życiu chodzi
by używać życia i świata,
póki służą nam lata.