By krok potem byl pewniejszy
I choć troche zmienic świat
Bo był taki niedzisiejszy.
Czasem kręta będzie droga
Pełna gąszczu niezrozumień
Może jakaś mina sroga
Lub usłana stosem trumien.
Ale przyjdą takie chwile
Bedą ścieżki wydeptane
Wtedy żadne trudy czyjeś
Już nie będą zapomniane.