Autor: Edward Zabrzeski
„Uff, tyle tych porad. Głowa może rozboleć”
Zaufaj miłości, niech będzie twoim gościem,
Nie ścigaj się z miłością a zaproś do siebie,
Głaskaj i pieść ją czule ,a ona będzie zwlekała koszule.
Im więcej ich wysłuchasz ,tym jesteś mniej świadomy
Lecz jeśli okażesz cierpliwość wrodzoną i lęk
W rewanżu do świętości zaprowadzi cię
Wszystko oddać tobie zapragnie i dla ciebie tylko być
Nie zrażaj się nie każdemu udaje się pierwszy skok
Widocznie odkrywanie nowych lądów zdeterminowany
Nie zdecydowałeś jeszcze gdzie chcesz dotrzeć,
Tu nie chodzi by kręcić się w kółko albo w dół i w górę.
Zyskasz coś ? czy raczej stracisz, nerwy i kilka kropel wiary
W ludzkość? to wszystko leży w twojej kreatywności
Próbujesz zrozumieć świat i życie swoje poukładać
Opleciony rozmytym pragnieniem o szczęściu,
W radosnym życiu otoczony gromadą miłych przyjaciół,
Nie chcesz by chmury przysłaniały nad twą głową
Słońca życiodajny blask.
Człowiekowi szczęśliwemu tego nigdy nie może być brak.