powieka ulega zamknięciu wraz z zachodem słońca,
jakby ziemska powieka, wschodzi i zachodzi,
Śpię, śpię i śnię o śnie,
Niebieskie oczy, powieka jest jak lustro,
zamykasz powiekę i widzisz siebie,
Sen, sen jest odbiciem moich marzeń,
z braku marzeń sen jest rzeczywistością,
śnisz więc i ja śnię,
Śnię jak ciężką mam powiekę,
w śnie staram się ją utrzymać,
niby kawą, niby wykałaczką,
Śnią mi się sny innych i wtedy dostrzegam,
że to wcale nie sen,
a koszmar snu zmienia się w rzeczywistość,
Sen może stać się obłędną rzeczywistością,
idziesz do łóżka i jakby ćwierć wieku minęło,
stanąłeś w miejscu a czas ruszył i przyspiesza z każdym dniem