wśród marmurowego chłodu i zamrożonych postur ludzkich<br />
wbrew utartym poglądom zwieńczających niedopowiedziane myśli<br />
gdyż wielu z nas to zwykłe twory natury otarte z boskości<br />
z zaburzoną esencją niosącą zagładę w absurdalnej samotności<br />
tylko brak chwili łączącej realny byt z bytem najczystszym<br />
pozwala rozważać postępek i namysły akceptowanych tajemnic<br />
dających początek drogi, która prowadzi do mądrości