kiedy stanęłam obok
a wszystko to była iluzja
uśpione, drzemiące upiory
obudził je ktoś, co obok stał
wyfrunęły jak ptaki z gniazd.
Ref.
I lecą do słońca
co parzy za dnia
i lecą w ciemności
by upaść do dna
dziś wiem, że mogę latać
dziś wiem, że to ja.
I słyszę wciąż tę samą melodię
spadam dalej, spadam na dno
podnoszę oczy do jasnych gwiazd
nie jestem już, nie jestem
gdzieś obok.
Ref.
I lecą do słońca
co parzy za dnia
i lecą w ciemności
by upaść do dna
dziś wiem, że mogę latać
dziś wiem, że to ja.
I teraz wiem, co znaczy śmierć
jak świecić w tej ciemności
że warto marzyć, że warto śnić
i upaść na samo dno.
Ref.
I lecą do słońca
co parzy za dnia
i lecą w ciemności
by upaść do dna
dziś wiem, że mogę latać
dziś wiem, że to ja
I będę lecieć, będę śnić
i dotrę na szczyt moich marzeń
dziś, na jawę zamienię sny
a jutro o tym pomyślę.
Wszystko jest możliwe.
Ref.
I lecą do słońca
co parzy za dnia
i lecą w ciemności
by upaść do dna
dziś wiem, że mogę latać
dziś wiem, że to ja