a może ktoś o Tobie myśli<br />
Ty cierpisz z odrzucenia <br />
a odrzucasz innych<br />
bo myślisz<br />
i marzysz po to aby marzyć<br />
tak dla niespełnienia<br />
tak dla upojenia<br />
marzeniami innych gardząc<br />
nadziei masz wiele <br />
a z innych się śmiejesz<br />
i płaczesz w poduszkę z niespełnienia<br />
co Ci z takiego istnienia?<br />
nie widzisz swej nędzy<br />
nie wyjdziesz z poza miedzy<br />
bo podniecasz się sobą <br />
a inni gardzą Tobą <br />
i śmieją się tak do upodlenia<br />
że wszystko się wnet zmienia<br />
i rodząc się na nowo <br />
z połamaną nogą<br />
wkraczasz w własne życie <br />
i boli Cię przepicie<br />
i żyjąc tak nie widzisz<br />
i się tego wstydzisz<br />
bo dręczą Cię winy<br />
a rosną wciąż leśne małe maliny