Dotrzymaj obietnicy – nie płacz
Pamiętaj piękne chwile
Dzięki nim, będę żyła nadal w Tobie
Bo czas jest określony, a droga krótka
Nie możesz zrobić wszystkiego
Musisz wybierać, musisz czas mknie
A ty z każdym oddechem łapiesz chwilę
Śmierć nie jest zła… nie jest końcem
Moje myśli zawsze będą żyły
Jeśli będziesz o nich pamiętać
I wierzyć w swoje ideały
Kim będę jeśli stracę swoje ideały?
Kiedy moje myśli ulegną destrukcji?
Kim pozostanę? Kawałkiem mięsa.
Pustą kartką papieru, ulotną chwilą…
Rozpacz nie jest wyjściem, więc nie płacz
Nie pytaj „dlaczego?!”, powiedz „tak jest lepiej”
Uśmiechnij się za każdym razem, gdy pomyślisz o mnie
Nie rozważaj co by było gdyby… mnie tu nie ma.
Chciałam się z Tobą pożegnać,
Lecz największym pożegnaniem są moje myśli
Zapisane na tysiącach kartek
Oddaje Ci swoje serce, duszę
W milionach dźwięków, w tysiącach brzmień
Zapisane są moje ideały, mój świat – spójrz
Bo muzyka była moją miłością…
Niech na niebie pojawi się tęcza – mój znak
Nie chcę żeby niebo płakało
Więc nie płacz i Ty…
Łap chwilę, żyj nią, nią się ciesz
Kochaj prawdziwie, śmiej się głośno
Jeśli trzeba, płacz - tylko łzami
Kiedy boli – wyrzuć to.