fb

Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?

Usunąć użytkownika z listy znajomych?

Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?

Czy chcesz usunąć ten utwór?

informacje o użytkowniku

yeswecant

Dołączył:2011-07-04 03:08:39

Miasto:Luboń

Wiek:31

kilka słów o mnie

To nie poezja, zlepek słów, nic więcej -amen.Muzyka to moje całe życie zapisane w tysiącach dźwięków...

statystyki utworu

Średnia ocen: 0

Głosów: 0

Komentarzy: 0

statistics
A A A

0

Ucieczka do nikądutwór dnia

Autor:yeswecantkomentarz Kategoria:Miłosne Dodano:2011-07-04 02:40:06Czytano:306 razy
Głosów: 0
Klęska człowieka
Upadek świata wartości
Przegrana jednostki
Przeciw katastrofie wszechświata


Miliony razy odtwarzam tę chwilę
Kiedy Twój oddech zawisł na moich ustach
Kiedy umarł świat a narodziło się życie
Początek końca zapisany na mym ciele


Próbuję stworzyć nowy świat
Jak Bóg ustanowić wspaniały porządek
Zlepić to wszystko tak, jak się da
Lecz jestem tylko człowiekiem


Próbowałam poddać się innemu tchnieniu
Znanemu mi tak dobrze, nieznanemu wcale
Było to jedynie iluzją dobrze obranej drogi
Na przekór wszystkiemu, na przekór sobie


Cicho chowam się w życiu
Bezszelestnie zamykając emocje
Ból nocy zagłuszam hałasem dnia
Lecz moja dusza nadal krzyczy


Najbardziej niezależna i wolna na świecie
Zamknięta w klatce własnych uczuć
Rozdarta między gorzką prawdą a słodką iluzją
W kuchni świata, Ty jesteś jedynym afrodyzjakiem


Odebrane tchnienie ostatniej nocy
Błąka się w Twojej głowie cały czas
Nie powstanie nowy świat
Póki nie zniszczymy starego
Nie wzejdzie słońce
Póki nie przepędzimy nocy
Gdy rozbijemy niebieską kopłuę
Staniemy się wolni w blasku promieni
Lecz najpierw musimy stanąć w jednym kondukcie żałobnym
Prosząc o przebaczenie, ratując nowy dzień
Wypuść z serca złe demony, daj upust emocjom
Chwyć się tej trumny, pozwól jej spłonąć
Nie zatrzymuj prochów w złotej urnie
Wyrzuć to uczucie, pełne pięknych błędów
Bo to, co nie miało się wydarzyć stało się rzeczywistością
Twoje sny ukazały życie takie, jakim jest


Nigdy zdrada nie była tak gorzka
To miała być moja ucieczka
Ucieczka do pokoju bez okien
Odepchnięcie świata na rzecz życia
Lecz to życie znalazło się na dnie
A rankiem przyszedł do mnie świat
Gdy nadszedł trzeźwy świt
Moje serce znowu zabiło
Tym razem szybciej i mocniej
Udając się w kierunku śmierci
Odnalazłam plugawe życie.
znaczek info

Aby dodać komentarz musisz się zalogować.


znaczek info

Brak komentarzy.

Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Bez tych plików serwis nie będzie działał poprawnie. W każdej chwili, w programie służącym do obsługi internetu, można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszego serwisu bez zmiany ustawień oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji w Polityce prywatności.

Zapoznałem się z informacją