Jebnę z bani byle komu -
Radość moja nie zna granic,
Kiedy sieknę komuś za nic!
Starca, dziecko albo ciotę,
Chętnie poczęstuję kopem -
Wasze stęki ja mam za nic,
Jak się wkurwię, nie znam granic!
Nie pomoże prokurator,
Zgarnie wpierdol terminator -
Swoim wzrokiem burzę ściany,
Kiedy jestem najebany!
Kiedyś chętny do kontuzji,
W Polsce, albo nawet w Gruzji -
Zadzwoń do mnie to przybędę,
I przyjebię tobie w gębę!