dzień przekazuje nocy
parę słów
w dźwiękach fortepianu
wystarcza
kiedy twoje palce
zgrabniejsze od moich
nadrabiam językiem
na pięciolinii
delikatnie z wyczuciem
dostrajam każdy klucz
do twojej wirtuozerii
by nic nie uleciało
gramy naszą melodię
zasłuchani sobą
odpływamy w nutach kamasutry