normalnie warto zaklinać czas
permanentna inwigilacja nadziei
w dniu w którym czekanie nie ma końca
zielony pamiętnik zapisany westchnieniem
tajemnicą samotności larwa świata moich słów
przejście donikąd
spalonymi snami tulipanów kiedy w pędzie
do miłości stradivarius nie jest już ten sam
w pociągu pełnym złudzeń