wieszasz starą pajęczynę
przy łóżku napis zły pies
napisz mi list na swoje urodziny
o akacjowej alei
i dłoniach splecionych w spełnienie
opowiedz o gołębiach
potrzebach i duchach nocy
tak by deszcz słów
nie utonął w marzeniach
nie chcę banałów
przyniosę ci dziecko w reklamówce
wejdę bez pukania
klucz zostaw w drzwiach