jak za dotknięciem ust
niech trwa alchemia wnętrz
wczoraj przyszło morze
dzisiaj taniec w niebiosach
jutro czekam na ciebie
mój anioł stróż nie przewidział
tego że się w tobie zakocham
spójrz w światło na skrzyżowaniu
mamy zielone
nie bój się
chodź ze mną proszę
tylko tak
by nie pognieść jedwabiu domysłów
do fontanny już niedaleko