horyzontem widać skrzyżowania
świetlne są jak orkiestra
grająca bluesa dla ubogich
kłosy nazywasz drogą
w zbożu przechodzone dni
z pasją znoszone buty
wędrujesz pod stroma górę
na szczyt w dolinie klątw
motylowe rozbłyski tracą skrzydła
a ja chciałem tylko grawitacji
obiekty posiadające masę
powinny się przecież przyciągać