to mój oddech ,to moje życie.
Gdy nikt nie patrzy na ręce,gdy cisza spowija słońce,
jestem sobą ,pełna nadziei, że zostaną ze mną na dłużej.
A gdyby tak całe życie zagrało marsza wieczoru ?
Nie ! na Boga zbyt wiele stracę .
Nadziei,wiary i smaku czekania ,że nadejdą i .....
że znów będę marzyć.......