pucharu krople soli pomieszane z winem
tęsknoty chcę cie zrozumieć
swoją zmienność zapisuj wierszem
proszę zanim jeszcze raz
się wzruszę rozwieją kiedy wiatr
w żagle a smutek oczu oddam jak podmuch
w liście drżące patrz moje dłonie
chcą dotykać splecione
na czerwono w odcieniu purpury
smak w ustach twoja krew
jak wampir wypijam cię całą
i ciągle i zbyt mi
mało
edytuj usuń