podpłynę do brzegu gdy skończy się agonia
złamię przysięgi własnej niedojrzałości ale..
po co liczyć te wszystkie ślepe tchnienia ?
krwawe wojny które nie mają początków gdyż..
pamięć poddała się do dymisji
drwiąc z początków..
połamali przeszłość bezlitośnie
kręcąc filmy z kamerą w chmurach
chwytających opary krzyków tłumionych
nikłą historią nieodwiecznych krzywd..
jedynych..
niemych liczb pochowanych przez obrót kuli
pokręcimy się jeszcze nie raz
zapominając, że z nimi
pamiętając,że bez nich..